Kokos to jeszcze młodziutki, bo ok 8 miesięczny szczeniak. Razem ze swoją siostrą urodził się na polu. Tam gdzie przebywał był przepędzany i straszony.
Kokos jak dorośnie będzie średniej wielkości psem obecnie waży 7 kg tak jak jego mama.
Kokos świetnie dogaduje się z innymi psami, może zamieszkać również z kotami.
Na początku siedział wciśnięty w kąt. Nie chciał jeść ani pić. Nie dawał się głaskać nikomu.
Aktualnie Młody je już z ręki chociaż w kontaktach z człowiekiem jest nadal wycofany.
Pomału przełamuje swój lęk wychodząc w głąb mieszkania gdzie jesteśmy My. Na rękach tuli się do człowieka i całkowicie poddaje się pieszczotom. Koksik bardzo lubi bawić się z innymi psami. Nie przejawia agresji w stosunku do ludzi jak i innych zwierząt.
Koksik pilnie czeka na nowy dom, który otoczy go ciepłem i spokojem.
Kontakt w sprawie adopcji 507 415 468, po 16. 00
Jessi trafiła do schroniska po tym jak prawdopodobnie wyrzucona biegała po jednej z okolicznych miejscowości. Na samym początku suczka nie dawała do siebie pod
RzeszówMars trafił do schroniska ubiegłego roku w okresie wakacyjnym. Trafił wówczas do gminnego kojca, w którym czekał na odbiór właściciela. Jesteśmy pewni, że tak
RzeszówPatyk, pies zabrany z przerażających warunków. Sam diabeł bał się tamtego miejsca. . . Nie jesteśmy w stanie pojąć ile ten pies musiał przecierpieć! Do tej por
Rzeszów