Sara, czyli o psie, dla którego los miał inne plany. . .
Sara trafiła do schroniska kilka lat temu i od tamtej pory telefon w jej sprawie milczy.
Pierwsze lata swojego życia spędziła w strasznych warunkach, nie miała nawet budy. Spała pod kawałkiem blaszaka na METROWYM łańcuchu!
Deszcz, burza, grad, zima, 30 stopni w lato - ona musiała sobie radzić niezależnie od warunków panujących wokół.
Wszystko się odmieniło w dniu jej interwencji. Może zabrzmieć to paradoksalnie, ale to właśnie schronisko dało jej szansę na lepsze życie.
Jednak to miejsce nigdy nie będzie równać się prawdziwemu domu.
Ten pies to czyste złoto. Dobre, ogromne serce, które tylko czeka aż ktoś je zauważy i pokocha. Sara jest niezwykle przyjacielska, pomimo tego, co człowiek jej zgotował jest w niego wpatrzona jak w obrazek.
Kocha ludzi, kocha się przytulać, w skrócie - uwielbia wszelkie związane z nim aktywności. W stosunku do psów jest bezkonfliktowa.
Na dzień dzisiejszy ma około 6 lat.
Może zamieszkać z dziećmi, to oaza spokoju.
Jest wysterylizowana.
Czy znajdzie się ktoś kto ją pokocha
Obowiązuje procedura adopcyjna, czeka w Pasłęku, województwo warmińsko-mazurskie (istnieje możliwość pomocy z transportem do nowego domu).
tel. 792074136
Piorunek trafił do nas po bardzo ciężkich operacjach śrubowania łap, które były połamane oraz po leczeniu miednicy. Jest młodym, ok rocznym psem, prócz skompil
RzeszówBaron to majestatyczny owczar który został znaleziony przez nas na środku leśnej drogi w okolicy Jadowa. Piesek ma około 8 lat, jest łagodny ale stanowczy. Do
RzeszówOgonek trafił do schroniska po tym jak błąkał się po okolicznej wsi. Niestety nikt się nie zgłosił w sprawie Ogonka i tym sposobem jest on mieszkańcem schronis
Rzeszów